Za sterami człowiek niewiadoma, który nie
może pochwalić się zbyt bogatym dorobkiem twórczym. W obsadzie typowa
gwiazda kina komediowego, w osobie Chrisa Pratta. W scenariuszu
natomiast główną rolę odgrywa hybryda, będąca połączeniem kilku gatunków
dinozaurów, jak i innych stworzeń. Zastanawiacie się pewnie czy
to wszystko zmieszane w jednym kociołku daje zadowalający efekt?
Odpowiedź może być tylko jedna – jak najbardziej tak!