Nigdy nie byłem wielkim fanem Star Treka, w moim sercu od najmłodszych
lat gościły Gwiezdne Wojny i to nimi się zachwycałem. Lecz nadszedł rok 2009, a
wraz z nim premiera filmu Star Trek. Odpowiadał za niego niejaki J.J. Abrams,
człowiek który dał światu jeden z najlepszych seriali ostatnich lat - Lost.
Seria Star Trek kojarzyła mi się zawsze (być może mylnie) z marną podróbką Star
Wars. Kiepskie efekty specjalne, mniejszy budżet, ogólnie tandeta. Lecz coś
mnie w 2009 roku podkusiło i wybrałem się na Star Treka. Nawet sobie nie
wyobrażacie jak się pozytywnie zaskoczyłem pierwszym trekiem w wykonaniu
Abramsa! Jego wizja bardzo przypadła mi do gustu. J.J. Abrams wraz ze
scenarzystami Alexem Kurzmanem oraz Roberto Orcim dokonali niemalże cudu
odmieniając o 180 stopni oblicze Star Treka. Dawniej kojarzonego ze
zdziwaczałymi nerdami przebranymi w śmieszne kostiumy.
środa, 22 maja 2013
piątek, 17 maja 2013
czwartek, 16 maja 2013
czwartek, 9 maja 2013
Drive <3
Subskrybuj:
Posty (Atom)